TransferGo
01.11.2016 | 6min
Decyzja o wyjeździe z kraju nigdy nie jest łatwa, często też jeszcze trudniejszy jest wybór miejsca, w którym chce się zacząć życie od nowa. Polaków można znaleźć właściwie na całym świecie, ale też nie zawsze jest to argument przemawiający na korzyść któregoś państwa. Jeśli chce się regularnie odwiedzać ojczyznę to najlepiej przyjrzeć się państwom, które są stosunkowo blisko, bo w takich przypadkach linie lotnicze często oferują przyzwoite ceny lotów. Jednym z takich krajów jest Norwegia, która w 2016 roku uplasowała się na 4 pozycji na liście najszczęśliwszych krajów na świecie. Dla porównania – Polska zajęła 57 miejsce, łącznie pod uwagę brano 157 państw. Jedno więc już wiemy – gorzej nie będzie, co dla wielu jest wystarczającym argumentem, aby szybko wynieść się z ojczyzny. Postaramy się jednak nieco bardziej zagłębić w sytuację panującą w tym pięknym miejscu.
Norwegia to kraj bogaty. To bardzo ważna informacja dla wszystkich potencjalnych emigrantów, ponieważ bogate kraje charakteryzują się wysokim zadowoleniem społecznym oraz wysokością PKB na osobę – niewiele miejsc przewyższa pod tym względem Norwegię. Mówiąc prosto: bogaty kraj oznacza finansową stabilność mieszkańców. A jak wiadomo, jest to jeden z głównych czynników decydujących o przeprowadzce. Co więcej, mając wykształcenie i znając język można bez problemu dostać pracę w swoim zawodzie, nie trzeba zaczynać od samego dołu, by powoli piąć się w górę. Wykształcenie oraz doświadczenie są tam wysoko cenione, ale z pracą nie powinno być problemów nawet jeśli uznamy, że chcemy robić coś innego (co także wiąże się z bogactwem kraju).
Polacy często narzekają na rząd i polityków, a zaufanie społeczne w stosunku do nich nie jest zbyt wysokie. Pod tym względem Norwegia zaskoczy niejedną osobę, ponieważ Norwegowie są raczej zadowoleni ze swojego rządu. Jest on przyjazny mieszkańcom, oferuje odpowiednie wsparcie finansowe dla osób, które znalazły się w potrzebie, a do tego zapewnia fantastyczne warunki dla rodzin spodziewających się potomstwa. Matki mogą wziąć aż 49 tygodni wolnego, które są opłacane z 100%, a jeśli zdecydują się przedłużyć ten czas do 59 tygodni, to też nie ma problemu. Po prostu dostaną wtedy 80% wypłaty. Jest też możliwość podzielenia się tymczasem z ojcem, bo Norwegowie dostrzegają potrzebę tworzenia więzi z obojgiem rodziców.
To mówi również wiele o ich podejściu do życia i tolerancji. Obecnie jest to nieco grząski grunt, ale mimo wszystko nie da się zaprzeczyć, że tolerancja jest ważna. Czasami ciężko jest wyrazić siebie żyjąc w Polsce, trzeba podporządkowywać się niepisanym zasadom co do rzeczy, które tak naprawdę nie powinny mieć większego znaczenia. Wydawałoby się, że w 2016 roku ludzie nie będą już zwracać uwagi na to, jak ktoś się ubiera, czy ma kolczyki lub tatuaże. I tak właśnie jest w Norwegii. Nikogo nie obchodzą kolorowe włosy i przebite nosy. Można być sobą i można być wolnym.
Ale, oczywiście, nie jest to kraj idealny, bo takich nie ma. Jakie ma wady? Przede wszystkim jest tam drogo. Jest to ważne na początku, gdy dopiero szuka się pracy albo czeka na pierwszą wypłatę. Trzeba mieć spory zapas gotówki, aby móc spokojnie się utrzymać przez miesiąc lub dwa. Gdy zarabia się jak przeciętny Norweg, to nawet się tego nie zauważa, jednak dla obcokrajowca może być to szok. Zwłaszcza, że bilety samolotowe z Polski do Norwegii są naprawdę tanie, co może dawać mylne wyobrażenie o sytuacji w samym kraju. Tymczasem nawet robiąc zakupy jedynie w supermarketach nasz portfel ucierpi zdecydowanie bardziej, niż gdybyśmy kupili te same produkty w Polsce.
Kolejną rzeczą, którą warto wziąć pod uwagę, jest chłód. Polski klimat jest raczej łagodny, a wybierając się do Norwegii warto zaopatrzyć się w ocieplane ubrania. I to nawet latem, bo chociaż za dnia temperatury są przyjemne, to w nocy znów robi się chłodno. Osoby ciepłolubne mogą nie odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Pozostając w temacie natury, trzeba też poruszyć kwestię białych nocy oraz dni polarnych. Przeprowadzając się do Norwegii niekoniecznie wybiera się Oslo i jego okolice, niektórzy decydują się na miejsca mniej oczywiste. I to właśnie oni muszą się zastanowić, czy poradzą sobie z tymi dwoma, niezwykłymi zjawiskami. Gdy następuje dzień polarny słońce świeci przez dwadzieścia cztery godziny na dobę, a w trakcie białych nocy nigdy nie jest do końca ciemno – nawet nocą panuje jedynie półmrok i nie każdy się w tym odnajdzie.
Ostatnią sprawą jest język. Są języki, których nauka przychodzi bez większych problemów ze względu na proste struktury lub podobieństwo do pierwszego języka uczącego się. Uważa się, że język norweski jest prosty dla osób anglojęzycznych, ale Polacy mogą mieć z nim pewien problem zwłaszcza, gdy chodzi o wymowę. Mimo iż Norwegowie w większości swobodnie posługują się językiem angielskim, nie ma co liczyć na prawdziwe zaaklimatyzowanie się i zdobycie dobrej pracy bez chociaż podstawowej znajomości norweskiego.
Warto więc zacząć naukę już teraz, bo – jak widać powyżej, wad mieszkania w tym skandynawskim kraju jest zdecydowanie mniej, niż zalet.
Jeśli zdecydujesz się na wyjazd do Norwegi nie zapomnij że TransferGo pomoże Ci wysłać pieniądze do Polski szybko i tanio!
TransferGo
TransferGo is here to make your life easier. Whether you’re paying bills, supporting family, helping businesses or dealing with emergencies—we want you to be able to make fast, low-cost money transfers safely and securely. We want to make a tangible difference to your lives, reward your hard work, and help every one of you become more prosperous. How? By making global money transfers as simple as sending a text.