W ostatnim czasie niektóre media zdają się robić wszystko, żeby przedstawić Polaków mieszkających na Wyspach Brytyjskich w jak najgorszym świetle. Tymczasem, okazuje się, że tworzenie negatywnego obrazu polskich imigrantów jest coraz trudniejsze. O ile jeszcze przed otwarciem granic nie mówiono o nas wiele w UK, o tyle sytuacja zmieniła się po otwarciu granic i rynku pracy. W 2004 do Wielkiej Brytanii przyjechała duża grupa Polaków i Brytyjczycy mieli problem z przyzwyczajeniem się do nowe grupy emigrantów. Całe szczęście po 12 latach Nasze stosunki z Brytyjczykami i innymi nacjami znacznie się ociepliły.
Warto pamiętać, że obecność Polaków na Wyspach Brytyjskich ma długą historię i poza chwilami kryzysu, kiedy łatwo ulec nastrojom podsycanym przez media bulwarowe, cieszymy się tam dobrą opinią. My sami często nie zdajemy sobie sprawy z tego jak dobrą sławę zyskali tam nasi rodacy u UK. Wśród polskich nazwisk związanych z Wielką Brytanią znajdują się Kazimierz Marcinkiewicz (były dyrektor Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju w Londynie), czy znany lepiej na Wyspach niż w Polsce, Zdzisław Krasnodębski (dowódca dywizjonu 303). Brytyjczycy, którzy interesują się historią wiedzą, że Polacy przyczynili się do wielkiego sukcesu Wielkiej Brytanii w II Wojnie Światowej. To nasi rodacy pomogli w rozbiciu kodu Enigma oraz nasz Dywizjon 303 wspierał Wielką Brytanię w bitwie o Anglię w 1940 roku.
Polacy również od lat zajmują też ważne miejsce w brytyjskiej kulturze, sztuce i modzie. Nikt inny, a właśnie Polka, Barbara Hulanicki, jest odpowiedzialna za powstanie domu mody „Biba”, gdzie swoje stroje zamawiali muzycy Rolling Stones, czy Dawid Bowie, a pierwsze kroki zawodowe stawiała Anna Wintour. Przedstawicielem powojennej emigracji jest natomiast sir Andrzej Panufnik, w Polsce mało znany (za sprawą działania władz PRL), w Anglii nagrodzony tytułem szlacheckim kompozytor.
Warto również wspomnieć o świetnych sportowcach, którzy podbijają serca Brytyjczyków. Wiele klubów piłkarskich doceniło polski talent i na ich boiskach możemy spotkać wiele polskich nazwisk!
Polscy imigranci przede wszystkim często robią zawrotną karierę w UK, nie mając nic wspólnego z przysłowiową pracą na zmywaku. Polaków wyjeżdżających za granicę w poszukiwaniu pracy, przygody i możliwości lepszego poznania języka łatwo scharakteryzować. Wiedzą czego chcą i wiedzą jak to zdobyć. Polscy pracownicy są bardzo popularni ponieważ nie obawiają się ciężkiej pracy, a do powierzonych im obowiązków podchodzą bardzo poważnie i odpowiedzialnie. Może dziwić, że Polscy imigranci wciąż gotowi są z zaangażowaniem wykonywać pracę poniżej kwalifikacji, zazwyczaj jest to jednak pierwszy przystanek na jaki nasi rodacy decydują się na Wyspach. Znalezienie legalnego zatrudnienia w nowym miejscu daje czas na oswojenie się z językiem i poznanie nowej kultury.
Nie da się ukryć, że jesteśmy narodem towarzyskim, dzieci i dorośli z chęcią nawiązują sąsiedzkie relacje. Ponieważ wśród nowej fali emigracji brak znajomości języka nie stanowi już większego problemu, przenikanie kultur stało się dużo łatwiejsze. Wyjeżdżając do pracy za granicę zabieramy ze sobą rodzime potrawy i tradycje, ale bardzo chętnie poznajemy smaki i zwyczaje krajów, w których zdecydowaliśmy się zamieszkać. Dlatego w domach polskiej emigracji, schabowy z kapustą szybko staje się równie popularny jak ryba z frytkami, czy tradycyjny pudding.
Obecnie, sytuacja na Wyspach jest nieco napięta, w związku z Brexitem i zwycięstwem jego zwolenników w referendum. Można odnieść wrażenie, że stosunek Brytyjczyków do emigrantów gwałtownie się zmienił. Tymczasem mieszkańcy Szkocji, Irlandii i większych miast angielskich dzielą się na portalach społecznościowych doświadczeniami, wśród których dominują historie o otrzymanym od brytyjskich znajomych (i nieznajomych!) wsparciu.
Dla Polaków mieszkających w Anglii jest to niewątpliwie czas niepewności, ale ponieważ niezależnie od sytuacji politycznej w ostatnich latach daliśmy się poznać jako naród ambitny i ciężko pracujący powinniśmy wyjść z tej próby zwycięsko.
Polacy, którzy wybrali Wielką Brytanię na miejsce swojej pracy i życia, starają się zrobić wszystko, stała się ona ich drugim domem, nie unikamy integracji, chętnie uczymy się języka, bierzemy udział w kursach i zdobywamy nowe kwalifikacje. Zjednoczone Królestwo chwalimy za otwartość, wielokulturowość i akceptację dla różnorodności. Doceniamy także jasne i sprecyzowane przepisy określające prawo pracy i zakładanie działalności gospodarczej. Poznaliśmy Monarchię Brytyjską jako kraj ludzi interesujących, uczciwych i otwartych, daliśmy się poznać jako rzetelni pracownicy o wysokiej etyce pracy. Polscy imigranci na Wyspach to nie tylko przyjezdni, którzy przybyli w poszukiwaniu pracy, to osoby, które przeniosły tam całe swoje życie, ich dzieci chodzą do angielskich szkół, a przyjaciele i partnerzy to rodowici Anglicy. Dlatego wbrew nastrojom podsycanym przez media bulwarowe można znaleźć mnóstwo dowodów sympatii jaką Brytyjczycy darzą Polaków.
Wielu emigrantów ciągle wspiera swoje rodziny za granicą lub inwestuje w przyszłość budując dom lub kupując ziemię. Dowiedz się jak przesłać Twoje ciężko zarobione pieniądze szybko i tanio z TransferGo

TransferGo
TransferGo is here to make your life easier. Whether you’re paying bills, supporting family, helping businesses or dealing with emergencies—we want you to be able to make fast, low-cost money transfers safely and securely. We want to make a tangible difference to your lives, reward your hard work, and help every one of you become more prosperous. How? By making global money transfers as simple as sending a text.